Kolejny przykład na to, że prastara Księga Rodzaju zawiera treści, które dzisiaj uznajemy co najmniej za dziwne.
Rdz 19
Owi dwaj aniołowie przybyli do Sodomy
wieczorem, kiedy to Lot siedział w bramie Sodomy. Gdy Lot ich ujrzał,
wyszedł naprzeciw nich i oddawszy im pokłon do ziemi rzekł:
«Raczcie, panowie moi, zajść do domu sługi waszego na nocleg; obmyjcie
sobie nogi. a rano pójdziecie w dalszą drogę».[...] Zanim jeszcze udali
się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze
wszystkich stron miasta, otoczyli dom, wywołali
Lota i rzekli do niego: «Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do
ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi
poswawolić!» Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi, rzekł im: «Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku! Mam
dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je
wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym
ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!»
Dbałość o komfort gościa prawdziwie godna zapisania na tysiące lat.
Swoją drogą zwolennicy teorii, jakoby wczesna Biblia opisywała kontakty z wyższą cywilizacją znajdą w tej historii też coś dla siebie. Wtedy ci dwaj mężowie, wsunąwszy ręce, przyciągnęli Lota ku sobie do wnętrza domu i zaryglowali drzwi. Tych zaś mężczyzn u drzwi domu, młodych i starych porazili ślepotą. Toteż na próżno usiłowali oni odnaleźć wejście.
Czym potraktowali bandytów aniołowie?
A wtedy Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia od Pana. I tak zniszczył te miasta oraz całą okolicę wraz ze wszystkimi mieszkańcami miast, a także roślinność. [...] Abraham, wstawszy rano, udał się na to miejsce, na którym przedtem stał przed Panem. I
gdy spojrzał w stronę Sodomy i Gomory i na cały obszar dokoła, zobaczył
unoszący się nad ziemią gęsty dym, jak gdyby z pieca, w którym topią
metal.
Nic jak nie bomba atomowa.
Lot i jego rodzina zostali uratowani z Sodomy jako ci "sprawiedliwi". Ale prawdę powiedziawszy to chyba nie tak bardzo odróżniali się od reszty społeczności.
A gdy mieszkał z dwiema swymi córkami w pieczarze, rzekła
starsza do młodszej: «Ojciec nasz wprawdzie już stary, ale nie ma w tej
okolicy mężczyzny, który by przyszedł do nas na sposób wszystkim
właściwy. Chodź więc, upoimy ojca naszego winem i położymy się z nim, a tak będziemy miały potomstwo z ojca naszego». Upoiły więc swego ojca winem tej samej nocy; wtedy starsza poszła i położyła się przy ojcu swoim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz