Każdy słyszał co nieco o przygodach Mojżesza, o plagach egipskich itd. Ale na początku tej historii, jeszcze zanim sam Mojżesz poszedł rozmawiać z faraonem, poszedł tam jego brat Aaron i to on rzucił na ziemię laskę, która zamieniła się w węża. Co ciekawe, egipscy kapłani odpowiedzieli mu tym samym. Nie tylko Jahwe czynił zatem cuda w Starym Testamencie.
Wj 7
I rzucił Aaron laskę swoją przed faraonem i sługami jego, i zamieniła się w węża. Faraon wówczas kazał przywołać mędrców i czarowników, a wróżbici egipscy uczynili to samo dzięki swej tajemnej wiedzy. I rzucił każdy z nich laskę, i zamieniły się w węże. Jednak laska Aarona połknęła ich laski. Mimo to serce faraona pozostało uparte i nie usłuchał ich, jak zapowiedział Pan.
Można się dziwić faraonowi, że go to nie przekonało, skoro jego ludzie znali podobne tricki?
Dalej było to samo
Aaron podniósł laskę i uderzył nią wody Nilu na oczach faraona i sług jego. Woda Nilu zamieniła się w krew. Ryby
rzeki wyginęły, a Nil zaczął wydawać przykrą woń, tak że Egipcjanie nie
mogli pić wody z Nilu. Krew była w całym kraju egipskim. Lecz
to samo uczynili czarownicy egipscy dzięki swej wiedzy tajemnej.
Pozostało więc uparte serce faraona, i nie usłuchał ich, jak to Pan
zapowiedział.
Jak to jest, bogowie egipscy również posiadali boską moc czy ich czary były nieprawdziwe? Wygląda na to, że Żydzi chcieli po prostu zastraszyć faraona sztuczkami pokroju zatruwania rzeki.
Czarownicy potrafili powtórzyć (wyjaśnić) również plagę żab. Dopiero potem przyznali, że są to cuda.
Zachęcam do przeczytania zewnętrznego wpisu na temat historyczności egipskich plag
https://jannowak65.blogspot.com/2018/07/wyjasnienie-plag-egipskich.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz