środa, 25 marca 2020

Ewangelie cz.I - dla kogo nauki Jezusa?


Mało kto zdaje sobie sprawę, jak hollywoodzkie akcje zawiera Biblia.

Mt 8
Gdy przybył na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków, wybiegli Mu naprzeciw dwaj opętani, którzy wyszli z grobów, bardzo dzicy, tak że nikt nie mógł przejść tą drogą. Zaczęli krzyczeć: «Czego chcesz od nas, <Jezusie>, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?» A opodal nich pasła się duża trzoda świń. Złe duchy prosiły Go: «Jeżeli nas wyrzucasz, to poślij nas w tę trzodę świń!» Rzekł do nich: «Idźcie!» Wyszły więc i weszły w świnie. I naraz cała trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i zginęła w falach. Pasterze zaś uciekli i przyszedłszy do miasta rozpowiedzieli wszystko, a także zdarzenie z opętanymi. Wtedy całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa; a gdy Go ujrzeli, prosili, żeby odszedł z ich granic.

Dwa zombie przychodzą do Jezusa, on wygania z nich złe duchy i przekierowuje je w gromadę świń, która wskakuje do jeziora. Ciekawe też, że przyjęcie Jezusa w jednym z miast na początku wędrówki było negatywne. Czy można interpretować tę historię jako bardzo przekonujące wyjaśnienie jakiegoś incydentu?


Nie każdy też wie, że przekazanie nauk chrześcijańskich całemu światu (nie tylko Żydom) zostało ustalone później. Sam Jezus mówi na ten temat, co następuje:

Mt 10
Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela.


Za Jezusem lub przeciw Niemu. Poniższy fragment polecam ludziom, którzy uważają, że Jezus był konserwatystą, a dzisiaj antychryst m.in. walczy z instytucją rodziny.

Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy. Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je. a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je.


Mt 15 - nie dla psa kiełbasa. Kobieta spoza plemienia Izraela mogła otrzymać pomoc dopiero, gdy poniżyła się i przyznała swoją podrzędność w stosunku do Żydów.

A oto kobieta kananejska [...] wołała: «Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: «Odpraw ją, bo krzyczy za nami!» Lecz On odpowiedział: «Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela».A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: «Panie, dopomóż mi!» On jednak odparł: «Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom». A ona odrzekła: «Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów». Wtedy Jezus jej odpowiedział: «O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz!» Od tej chwili jej córka była zdrowa.


Cuda czynione przez Jezusa sprowadzają się głównie do leczenia. Trudno oprzeć się wrażeniu, że posiadał po prostu wiedzę medyczną. Nieleczeni ludzie z niższych warstw zaściankowej prowincji imperium mogli cierpieć na różnorodne dolegliwości, które według ich stanu wiedzy były nieuleczalne. Przemawia za tym poglądem poniższy fragment, z którego wynika, że uczniowie podejmowali próby leczenia niezależnie od swojego nauczyciela.

Mt 17
«O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was cierpieć? Przyprowadźcie Mi go tutaj!» Jezus rozkazał mu surowo, i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie. Wtedy uczniowie zbliżyli się do Jezusa na osobności i pytali: «Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?» On zaś im rzekł: «Z powodu małej wiary waszej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz