piątek, 30 marca 2018

Biblia cz. II

Na wstępie muszę wspomnieć, że nie analizuję zagadnień całościowo, tylko referuję w miarę czytania.

Obraz Boga

Obecnie w chrześcijaństwie (i nie tylko) traktuje się Boga (jako jedynego boga żydów, chrześcijan, muzułmanów) jako byt duchowy, niematerialny. Niby stworzył człowieka na "swoje podobieństwo", ale nie można go przedstawiać, bo jest duchem itd. 
Oto cytat z Rdz3
Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie, w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu.

Tak jak pierwsze zdania Księgi Rodzaju trącą potężną metaforą, tak to zdanie w ogóle. Bóg jest tutaj najnormalniejszą postacią z krwi i kości. No może nie taką normalną, ale na pewno fizyczną, skoro Adam i Ewa słyszeli jego kroki, gdy przechadzał się po ogrodzie i w dodatku schowali się przed nim. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz